Drastyczny wzrost liczby incydentów z udziałem dronów wzbudził obawy o bezpieczeństwo firm naftowych i gazowych. Firmy operatorskie działające na Norweskim Szelfie Kontynentalnym (NCS) niedawno poinformowały o pojawieniu się dronów w bezpośrednim sąsiedztwie instalacji morskich. Norweski Urząd ds. Bezpieczeństwa Naftowego zwrócił się do firm z sektora naftowego i właścicieli statków z prośbą o zachowanie szczególnej ostrożności ze względu na nieautoryzowane drony latające w pobliżu instalacji naftowych i gazowych. W zeszłym miesiącu największa norweska firma naftowa Equinor poinformowała, że w pobliżu niektórych jej platform pojawiły się podejrzane bezzałogowce.