Eric Brills, lat 50, z  mista Swords, Irlandia, któremu postawiono zarzuty w użytkowaniu drona w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska w Dublinie, został zwolniony za kaucją, ale zakazano mu korzystania z dronów. Detektyw Garda Ledwith podkreśliła w swoim oświadczeniu, że jednym z warunków zwolnienia za kaucją był zakaz obsługi UAV. Donal Quigley, adwokat Erica, podkreślił, że jego klient zgodził się na taką karę.