W listopadzie 2015 r. oko Oscara Webba zostało przecięte na pół przez śmigło drona po tym, jak operator stracił kontrolę nad urządzeniem. Przed wypadkiem Oskara jego rodzina nie była świadoma potencjalnych problemów związanych z bezpieczeństwem w otoczeniu dronów. Maluch będzie potrzebował kilku operacji, zanim będzie mógł założyć oko protetyczne.

Po tym wypadku, w 2016 roku, Urząd Lotnictwa Cywilnego stworzył nowe wytyczne dotyczące bezpiecznego operowania dronami.