Dron wyposażony w materiały wybuchowe zaatakował w niedzielę rano rezydencję premiera Iraku Mustafy al-Kazimiego w Bagdadzie. Według oświadczenia funkcjonariuszy slużby bezpieczeństwa Iraku, bezzałogowiec został użyty do zabójstwa premiera. Na szczęście premier nie został ranny. Atak nastąpił po groźbach wobec premiera ze strony wspieranego przez Iran przywódcy rebeliantów, chociaż grupy zbrojne zaprzeczyły jakiemukolwiek udziałowi w ataku. Dochodzenie jest w toku.