Według oświadczenia rzecznika rządu USA, w środę wieczorem wrogi dron, wyposażony w niebezpieczne materiały wybuchowe, zaatakował placówkę wojskową USA polożonej na syryjskiej pustyni. Pierwsze eksplozje usłyszano w pobliżu bazy wojskowej Al-Tanf około godziny 19:00 czasu lokalnego. Według Centralnego Dowództwa USA nikt nie został ranny w wyniku ataku. Trwa dochodzenie.