Operator drona robił zdjęcia dla agencji nieruchomości, gdy jego dron wylądował na pasie startowym lotniska w Lizbonie. Po zbadaniu szczegółów zdarzenia organy ścigania potwierdziły wyrok skazujący, ale obniżyły karę pieniężną nałożoną na właściciela bezzałogowca o połowę.