Pomimo ostrej krytyki incydentu, w którym dron nagrywał dziecko z autyzmem, Urząd Lotnictwa Cywilnego Irlandii stwierdził, że organy ścigania nie mają wystarczających informacji, aby kontynuować śledztwo. Do incydentu doszło w parku znajdującym się w irlandzkim mieście Cork. Policja w swoim oświadczeniu podkreśliła, że ​​prawo nie zabrania używania bezzałogowych statków powietrznych na terenie parku, ale wykorzystanie drona do nielegalnego filmowania osób znajdujących się w nim można uznać za naruszenie prawa. Po przeprowadzeniu konsultacji organy ścigania uznali, że nie mogą kontynuować dochodzenia ze względu na niewielką ilość informacji.