W styczniu 2019 roku, loty na lotnisku Newark zostały tymczasowo wstrzymane ze względu na to, że w odległości ponad kilometra nad pobliskim lotniskiem został zaobserwowany dron. Newark zaliczany jest jako 11. najbardziej ruchliwy port lotniczy w Stanach Zjednoczonych, jest jednym z trzech głównych portów lotniczych obsługujących Nowy Jork i okolice.

„Około godziny 17:00 (22:00 GMT) otrzymaliśmy dwa raporty z lotów skierowanych do Newark, że dron został zauważony na wysokości około 3500 stóp (1066 metrów) nad Teterboro, New Jersey” – powiedział rzecznik amerykańskiej Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA).

Pilot powiedział kontrolerom ruchu lotniczego, że bezzałogowy statek powietrzny znalazł się w odległości dziewięciu metrów od samolotu.

Na szczęście zdarzenie nie miało większego wpływu na pracę lotniska poza tymczasowym zamknięciem. W Stanach Zjednoczonych piloci dronów muszą zachować dystans w obrębie około ośmiu kilometrów od lotniska.