Zgodnie z oświadczeniem policji, paczka tytoniu i marihuany, którą dron zrzucił na teren lokalnej szkoły była w rzeczywistości przeznaczona do więzienia w Wirginii. Incydent miał miejsce w poniedziałek około godziny 8:24 czasu lokalnego w hrabstwie Brunswick, położonego w stanie Wirginia w USA. Świadek incydentu powiedział, że krótko po tym, jak dron wylądował na kampusie ośrodku edukacyjnego Brunswick Academy, mały ciemny sedan wjechał na szkolny parking, a ludzie w samochodzie chwycili drona i odjechali w nieznanym kierunku. Trwa dochodzenie w sprawie incydentu.