Niedlugi czas temu w Internecie zostało opublikowane kolejne wideo, na którym podejrzany bezzałogowiec niebezpiecznie zbliżył się do helikopteru Los Angeles Police Department. Ogólnie rzecz biorąc urządzenie znajdowało się poza strefą kontaktu wzrokowego z operatorem, co jest obecnie obowiązkowe zgodnie z przepisami wprowadzonymi przez Federalną Administrację Lotnictwa USA. Operator mógłby zostać skazany na więzienie w przypadku katastrofy helikoptera. W Stanach Zjednoczonych, podobnie jak w innych krajach świata, władze wprowadzają odpowiednie przepisy w branży bezzałogowych statków powietrznych, aby zminimalizować przypadki nielegalnego użytkowania dronów i zwiększyć poziom bezpieczeństwa społeczeństwa.