W sobotę rano w Bangladeszu policja skonfiskowała UAV u lokalnego turysty, który użył bezzałogowca do robienia nagrań lasu namorzynowego Sundarban. Turysta przed użyciem drona otrzymał zezwolenie od władz na znajdowanie się w lesie przez dwa dni. Urządzenie znajduje się obecnie na terenie rezerwatu Katka.

Specjalista ds. Leśnictwa Mohammad Hossain podkreślił w oświadczeniu, że korzystanie z drona do nagrywania i fotografowania terenów leśnych jest zabronione prze prawo. Operator drona będzie zmuszony zapłacić grzywnę za łamanie przepisów.