We wrześniu 2017 roku, mężczyzna z Yellowknife w Kanadzie został oskarżony o niebezpiecznych operowanie bezzałogowym statkiem powietrznym. Jest on pierwszą osobą na Terytoriach Północno-Zachodnich, która została oskarżona o niebezpieczne użytkowanie drona.

Kilka osób zgłosiło aktywność bezzałogowca w pobliżu lotniska Yellowknife. Po kilku dniach rozpoczęto śledztwo, które doprowadziło do operatora stojącego za tymi działaniami.

Pilot przyznał się do winy we wrześniu 2018 roku i otrzymał grzywnę w wysokości 3000 dolarów oraz otrzymał zakaz operowania dronami na okres 3 lat.